Tytuł: Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender
Autor: Leslye Walton
Tłumaczenie: Regina Kołek
Liczba stron: 299
Wydawnictwo: SQN
Seria: -
Autor: Leslye Walton
Tłumaczenie: Regina Kołek
Liczba stron: 299
Wydawnictwo: SQN
Seria: -
Tę książkę widziałam już niejednokrotnie, czy to w Empiku, Matrasie czy nawet w Biedronce. Niejednokrotnie też na nią patrzyłam, ale jakoś nie mogłam się na nią zdecydować. w końcu jednak ją przeczytałam :)
Okładka tej książki bardzo mi się podoba, jest zarazem prosta i finezyjna. Ozdobna, acz nie przeładowana. Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender to historia skrzydlatej dziewczyny i jej krewnych. Jest to historia rodzinna, poznajemy losy członków jej rodziny poczynając od pradziadków, poprzez babkę i jej rodzeństwo oraz matkę, a kończąc na głównej bohaterce.
"Znowu on. Los. To słowo często towarzyszyło mi, kiedy byłam dzieckiem. Szeptał do mnie z ciemnych kątów pokoju w czasie samotnych nocy. Był pieśnią ptaków na wiosnę i wołaniem wiatru w nagich gałęziach zimowego popołudnia. Los. Zarówno moja udręka, jak i pociecha. Mój towarzysz i moja klatka."
"Miłość potrafi zrobić z nas głupców."
"Nie był to pierwszy raz, kiedy czułam związek z nielatającymi ptakami."
"Myślę, że śmierć podobna jest do otrucia albo gorączki - wyszeptałam. - To jak bycie o krok przed wszystkimi. Krok tak duży i szeroki, że dogonienie cię staje się niemożliwe, i jedyne, co możesz zrobić, to patrzeć, jak wszyscy ci, których kochasz, znikają."
"Zapisywałam wszystko w sercu: to, że miłość zjawia się w najmniej oczekiwanym momencie, a także to, ze ktoś, kto twierdzi, ze nie chce cię zranić, w końcu to zrobi."
Warto jeszcze zaznaczyć, że fabuła - jak to rodzinna historia - dzieje się na przestrzeni wielu lat i tutaj lata te płynnie przemijały. Podsumowując : choć spodziewałam się czegoś nieco innego, przeczytałam ciekawą, zadziwiającą i zdecydowanie osobliwą i niesamowitą książkę. Zdecydowanie nie żałuję, że ją przeczytałam i zapamiętam ją na dłużej.
No cóż... Moje zdanie o niej już znasz :D Mogę jedynie powiedzieć, że zgadzam się z Tobą - była to osobliwa książka, ale bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńOsobliwa i cudowna <3
Usuń"Osobliwe i cudowne przypadki..." jeszcze przede mną, ale Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła do przeczytania, bo wygląda na to, że jest to książka bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie uważam, że warto po nią sięgnąć. Mam nadzieję że Ci się spodoba :)
Usuń